Ryby
piątek, 27 lutego 2015
Jak już kiedyś pisałam nie przepadam za śledziami, za to mój mąż bardzo lubi. Od czasu do czasu przygotowuję mu coś ze śledziami i czasem również się skuszę. Najbardziej odpowiada mi wersja w sosie śmietanowym i muszę powiedzieć, że ta, którą znalazłam u Lo smakowała mi nawet bardzo. Jednak zmieniłam przepis wykorzystując śledzie po wiejsku (zamiast solonych), zwykłą cebulę i dodałam jabłko.
Składniki:
na sos:
Śledzie wyjąć ze słoika, odsączyć z oleju, pokroić na 2 cm kawałki. Dodać odciśniętą cebulę, tarte jabłko i wszystkie składniki sosu. Wymieszać i odstawić na kilka godzin do lodówki.
wtorek, 23 grudnia 2014
Na blogu można znaleźć chyba tylko jeden przepis ze śledziami. To dlatego, że ja ich jeść nie mogę, bo nie toleruję, no chyba, że jestem w ciąży - wtedy mi nie szkodzą. Za to mój mąż za śledziami przepada, a już wigilijnego poranka bez tej ryby sobie nie wyobraża. Dlatego zrobiłam dla niego takie śledzie z rodzynkami, które też bardzo lubi. Smakowały, więc mogę przepis przekazać i Wam.
Składniki:
Płaty śledziowe wymoczyć w wodzie przez trzy godziny (co jakiś czas wymienić ją na świeżą). Po tym czasie ryby odsączyć i osuszyć, pokroić. Rodzynki namoczyć na 10 minut we wrzącej wodzie, następnie odcedzić i osuszyć. Cebulę obrać, pokroić w krążki, a następnie zeszklić w rondlu na rozgrzanym oleju. Dodać koncentrat pomidorowy, cukier i sok z cytryny. Chwilę razem smażyć, pod koniec dodając rodzynki. Odstawić do ostygnięcia. Pokrojone śledzie układać w misce lub słoiku przekładając pomidorową masą. Przykryć i odstawić na noc do lodówki.
środa, 05 marca 2014
Zebrane przepisy na dania z ryb, które pojawiły się na blogu:
piątek, 29 listopada 2013
Kolejna potrawa, którą przygotowałyśmy we trójkę: ja, Malwina i Karolina. Kotleciki dobre, chociaż bardziej smakowały dorosłym, niż dzieciom. I nie jestem pewna, czy pomidory tak dobrze do nich pasują, jak było to zamierzone w przepisie. Następnym razem chyba jednak bym je pominęła, albo dodała je bez pieczenia, jako sałatkę, najlepiej z cebulką zamiast szczypiorku dla zaostrzenia smaku.
Przepis z książki "Przepyszne ziemniaki" wyd. Reader's Digest podaję z moimi zmianami.
Składniki (na 8 sztuk):
do panierowania:
poza tym:
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę. Wrzucić do osolonego wrzątku i gotować przez około 15 minut, aż zmiękną. Odlać, odparować i jeszcze ciepłe rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków. Rybę umyć, ułożyć na teflonowej patelni. Zalać mlekiem, zagotować, zmniejszyć ogień i gotować przez 5-6 minut. Rybę wyjąć z patelni, a mleko zachować. Rybę rozgnieść widelcem. W misce wymieszać ziemniaki, rybę, drobno posiekane cebulki i skórkę z cytryny. Dodać 2-3 łyżki mleka z patelni i wymieszać wszystko dokładnie. W razie potrzeby dolać jeszcze trochę mleka. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Z otrzymanej masy uformować 8 okrągłych kotlecików i odłożyć na około 10 minut w chłodne miejsce. Piekarnik rozgrzać do 190 st.C. Schłodzone kotleciki panierować w mące, jajku i bułce tartej wymieszanej z parmezanem. Zapiekać przez około 20 minut. W połowie pieczenia kotleciki odwrócić przy pomocy łopatki.
piątek, 30 sierpnia 2013
Ryby w zestawieniu z owocami jeszcze nie próbowałam. Dzisiaj był pierwszy raz. Kupiłam dziś łososia, bo wczoraj widziałam w gazecie przepis na danie z tą rybą. W sklepie jednak nie mogłam sobie przypomnieć, z czym ten łosoś był podany, a listy zapomniałam. Stwierdziłam, że na pewno z czymś, co mam w domu. Okazało się, że do wykonania tamtego dania potrzebny jest brokuł, którego akurat nie mam. Trzeba było poszukać innego przepisu i trafiłam na ten. Wszystkie składniki miałam, wiec musiałam spróbować. Dobre wyszło. Ryba delikatna, a brzoskwinie i papryka miękkie, lekko słodkie i odrobinę pikantne. Do tego ładnie prezentuje się na talerzu.
Przepis z magazynu "Moje smaki życia" nr 2/2013 podaję z moimi zmianami.
Składniki (na 3 porcje):
na sos owocowy:
do podania:
Filet rybny podzielić na 3 kawałki. Każdy skropić sokiem z cytryny i przyprawić solą oraz pieprzem. Umieścić w naczyniu do zapiekania, na każdym kawałku położyć kawałek masła. Formę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec przez 20 minut bez przykrycia. W czasie, kiedy ryba się piecze, przygotować sos owocowy:
Upieczonego łososia ułożyć na ryżu, polać ciepłym sosem i posypać natką pietruszki (posypałam jeszcze kilkoma ziarenkami czarnuszki).
Przepis dodaję do akcji:
|
Zakładki:
SPIS TREŚCI - w przebudowie
Kontakt
Inspirują mnie
POLITYKA PLIKÓW COOKIES
Przy kuchennym stole w mediach:
UWAGA
Tagi
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |